day 17
Po ciężkich bojach (betoniara przyjechała, a piach na fundamencie nie ubity o zgrozo) dziś został osiągnięty stan zero i wylana podłoga piwnicy. Na czwartek dostawa dryfixa i murujemy. Zmęczona ale szczęśliwa pozdr
Po ciężkich bojach (betoniara przyjechała, a piach na fundamencie nie ubity o zgrozo) dziś został osiągnięty stan zero i wylana podłoga piwnicy. Na czwartek dostawa dryfixa i murujemy. Zmęczona ale szczęśliwa pozdr
Dziś na budowie przeciąg połączony z drobnymi porządkami. Boby mają wolne, a ja latam i zbieram śmieci.
Od jutra plan ambitny, ocieplić fundament, zasypać piachem, ubić i zalać. Od czwartku murują ściany... No zobaczymy czy dają rade i pogoda pozwoli. Buziolki kochani
czy ktoś zakupił kominy systemowe jawar ? bądź nowy system jawar nord do kominków?
Dwie ściany domurowane i reszta przejechane dwa razy dysperbitem. Poniedziałek wolny, bo nasz Pan koparkowy umówiony na wtorek dopiero. Będziemy kończyć izolacje i obsypywać fundament. :D
Dziś boby robią na drugą zmiane, (choć jak dla mnie robota by sie znalazła na cały dzień ;/) ponieważ beton przyjechał dopiero o 19. Ławy zalane i dwie ściany domu :) jupii. Teraz poszukiwania piasku do zasypania fundamentu, za niedługo będzie potrzebny a ilość jest o zgrozo przerażająca ;/ udało sie nie wydać dziś ani złotówki hihi pozdr
Komentarze