czas...
Witam wszystkich. Pogoda piękna, wymarzona do rozpoczęcia wczesnej budowy. A u nas? echo.... NADAL brak mapki do celów projektowych, 1,5 miesiąca czekania... Czekamy na przesłanie projektu budowlanego, który też sie już robi ponad miesiąc... Wczoraj dostalismy projekt zagospodarowania terenu i musielismy zgłosić mnustwo zmian, nasza pani architekt jest bardzo miła, fajna ale chyba ma kiepską pamięć. Tłumaczylismy na dwóch spotkaniach jakie zmiany itp, to nadal musimy powtarzać to samo... Jedynie projekt indywidualny wjazdu na dziełkę chyba pozostanie bez zmian... Jak już dostaniemy tą mape, to mysle szybko to pójdzie i składamy o pozowlenie. A tymczasem czas ucieka... pozdr